30.1.19

killer queen





Kupowanie ubrań vintage to już chyba moje hobby. Nie umiem przejść obok sklepu z biżuterią, ubraniami, przedmiotami z dawnych lat. W takich ubraniach doceniam wszystko - materiał , konstrukcje i wykonanie. Ciężko mi znaleźć rzeczy które naprawdę mi się podobają - chyba jestem po prostu wybredna, a może w dzisiejszych czasach idziemy na łatwiznę i już nikt nie produkuje rzeczy ponadczasowych ?  Ja jestem zbieraczem ubrań i naprawdę się do tego przyznaje. Kiedyś ktoś mnie znajdzie przysypaną moimi własnymi. W mojej szafie znajdzie się miejsce na wszystko. Kapelusze, marynarki ( mam nawet frak ?! ), buty, biżuterię, różnego rodzaju rękawiczki. Czasami się zastanawiam co ja sobie myślałam , albo z czym ja to chciałam nosić ? Jest i niech tam będzie , niech leży i czeka na swój czas. 
Marynarka na zdjęciu to też rzecz vintage. Piękna, skórzana w stylu Saint Laurent. Ja się w niej czuje po prostu sexy i nie zastanawiam się gdzie ją kupiłam. Traktuje to nawet jako plus, bo może osoba, która kiedyś w niej chodziła była wyjątkowa i miała ciekawe życie ?  











ph. Patrycja



[ leather jacket VINTAGE, bag PROMOD, jeans RESERVED, sunglasses RAY-BAN ]
« Newer Post Older Post »

Post a Comment